dościk
Bardzo drogie piwo
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg
|
Niech lepiej sie nie pokazuja po mundiau na okeciu bo to co oni pokazali w dzisiejszym meczu to poprostu zenada i wielki wstyd.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pią 22:26, 09 Cze 2006 |
|
|
|
|
 |
speedy12
Spirytus rektyfikowany
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 2022 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam wiedziec
|
nie no kuwa!!! Zo co to bylo!!!!??? Zalosne posmiewsiko. Zaluje ze ogladalem. Cale szczescie ze jeszcze tylko 2 mecze i do domu!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 7:59, 10 Cze 2006 |
|
|
Ore
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 627 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków północy-Morąg
|
Brawo panowie - postawa godna prawdziwych kibiców - dościk przeczytaj swój podpisa pod postami i zastanów się nad sobą. Zamiast biadolić trzeba było samemu zacząć kopać piłkę parę tal temu-może lepiej byście zagrali. Nie wiem czego się po naszych spodziewaliście. Grabek ma rację-do pozytywów dodałbym jeszce grę Bąka(mimo zawalenia pierwszej bramki to był to pewny pkt defensywy-co najważniejsze dynamiczny w porównaniu do Jopa przynajmniej). Nie wiem natomiast gdzie byli nasi środkowi pomocnicy w liczbie 3 może i biegali ale ich koszulki są suche i wcale nie pachną. Co się stało z Żurawskim i Szymkowiakiem?Mieli poprowadzić nas do zwycięstwa a tymczasem byli najsłabsi na bosiku. ZUrawski to jednak Shadow Striker niż klasyczny Forward.Nie ma sensu stosować taktyki 4-5-1 bo nie mamy wykonawców do tego ustawienia.Mimo wszystko wierzę w awans z grupy - nie takie cuda się zdarzały.
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 9:44, 10 Cze 2006 |
|
|
dościk
Bardzo drogie piwo
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 491 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg
|
Moj podpis nie tyczy sie akurat reprezentacji w pilce noznej Pilka nozna zbytnio mnie nie interesuje wiec po co mialbym niby zaczynac w nia grac. Spodziewalismy sie ze pokaza cos wiecej i strzela chociaz jedna bramke.
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 10:06, 10 Cze 2006 |
|
|
Ore
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 627 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków północy-Morąg
|
Jak cię piłka nie interesuje to po co się wpieniasz że nasi słabo się zaprezentowali?Jak się wpiniasz że Polakom źle poszło to co z ciebie za kibic jak ich mieszasz z błotem po słabym występie?
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 10:57, 10 Cze 2006 |
|
|
Gość
|
quote:
Originally posted by Ore
Brawo panowie - postawa godna prawdziwych kibiców -
no,jesli o mnie chodzi,to tylko /przynajmniej sie staralem/dokonalem w miare konstruktywnej krytyki ustawienia i samej gry polakow.
jak juz pisalem,kostaryka pokazala w drugiej polowie,jak zneutralizowac srodek pola.zakladajac,ze mimo wszystko jestesmy lepsi od kostarykanczykow,mamy spore szanse by z niemcami powalczyc chociaz o remis.
tylko na boga.troche serca i energii trzeba na boisku zostawic
|
Sob 11:09, 10 Cze 2006 |
|
|
Lenny
Piwo
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
[quote="WIEDŹMINek"]
quote:
Originally posted by Ore
mamy spore szanse by z niemcami powalczyc chociaz o remis.
taaaa...
jak będą grali z takim zaangażowaniem jak Smolarek to może.
Ja jednak w to wątpię i myślę że będzie 1:3 dla Niemców.
Mam nadzieję, że słabo znam się na piłce
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 20:02, 10 Cze 2006 |
|
|
Gość
|
nawiazujac do wczorajszego meczu polakow.
nie rozumiem czemu wszyscy najezdzaja na dudke.byla strata wsrodku pola i poszla kontra.pozostaje kwestia po cholere do odonkora/czy jak to sie pisze/pobiegla az trojka polakow.toc to zadnego sensu nie mialo.a w srodku zostala tylko dwojka.
zachwycaja sie wszyscy smolarkiem.ze biegal,staral sie.toc od tego chyba cholera jest.i tylko za to zadnych pochwal nie mozna dawac.dobitnie to ukazal kicker,dajac mu 5-na 6 mozliwych.sie znaczy fatalnie.
pochwalic mozna jedynie boruca i jelenia.choc ten ostatni wypadl blado pod wzgledem przygotowania fizycznego-jak wlasciwie cala druzyna.
zewlakow zagral w koncu na swoim poziomie.za to jego vis a vis-baszczynski znow dal klape.niby w obronie jakos sobie radzil,za to pod bramka przeciwnika pokazywal sie jedynie w momencie wyrzutu pilki z autu.
niezle zagral radomski-wylaczyl z gry ballacka.
kompletnie zawiedli natomiast krzynowek i zurawski.dno-totalne dno.zadnego pozytku dla zespolu.
co tu duzo mowic wiecej.jesli ma sie sil jedynie na 60 minut gry-do tego trener jakby tego nie zauwazal.zmiany razaco za pozno,to ciezko myslec o jakims dobrym wyniku.zamiast do przodu gra sie wszerz.mozna jeszcze zarzucic janasowi to,ze nie zdecydowal sie na zmiane sobolewskiego w momencie gdy biegal po boisku z zolta kartka.za czerwien absolutnie byl nie winil sobolewskiego.od tego chyba do cholery jest,zeby nawet faul,przerywal akcje przeciwnikow.szczegolnie w momencie gdy druzyna sie slania na nogach i sie broni.technika tez specjalnie nie grzeszymy.a na lawce siedzi szymkowiak,czy mila.po cos ich chyba zabral.
ale moze tak wlasnie wyglada kondycja polskiego pilkarstwa.moze na nic wiecej nie mozemy liczyc,jak tylko awans do turnieju glownego.przeciez w eliminacjach tez nic szczegolnego nie pokazalismy.wiekszosc zwyciestw byly rezultatem ogromnej dawki szczescia,ktorego juz w turnieju glownym nam zabraklo.
co bedzie po mistrzostwach??doszly mnie glosy,ze kandydatem na nowego selekcjonera ma byc kasperczak.sadzac po rezultatach jego wczesniejszej pracy selekcjonerskiej moze to i dobrze.ale czas pokaze co z tego wyjdzie...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 11:21, 16 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
Czw 21:44, 15 Cze 2006 |
|
|
Gość
|
bardzo spodobal mi sie wywiad boruca dla gw. tak sie zdobywa uznanie:)
oto fragment:
Z czego tu się cieszyć? Że przegraliśmy? Albo że walczyliśmy? To dopiero byłby wstyd na cały świat, gdybyśmy nie walczyli. Ja uważam, że daliśmy ciała. Totalnie - mówi Gazecie Wyborczej bramkarz Artur Boruc.
Do remisu z Niemcami brakowało 60 sekund...
I co z tego? Remis nic by nam i tak nie dał. Nie stworzyliśmy żadnej sytuacji, z której mógł paść gol. Niemcy mieli ich osiem. I o czym tu mówić? A przecież to my potrzebowaliśmy zwycięstwa...
Ale mimo wszystko i tak zagraliście z Niemcami o niebo lepiej niż z Ekwadorem.
Boruc: A ja uważam, że tak samo słabo. A może gorzej. Przegraliśmy. I to nie przez pecha.
Gdy patrzyliście na mecz Ekwador - Kostaryka, czuliście, że coś Wam ucieka?
Uciekło nam w naszych meczach z Ekwadorem i Niemcami. Mieliśmy szansę zaistnieć w świecie i kompletnie to spieprzyliśmy. Do rozpaczy doprowadza mnie ta nienormalna polska mentalność, że 0:1 z Niemcami nas cieszy. Tu trzeba płakać.
Był Pan jednak bohaterem tego meczu.
Boruc: Że co? Że Niemcy kilka razy we mnie trafili piłką? Nie jest się bohaterem przegranych meczów. Trzeba było wygrać.
|
Pią 11:17, 16 Cze 2006 |
|
|

|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa). Obecny czas to Sob 7:54, 26 Kwi 2025
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |