me
Tanie piwo
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
W Nidzicy lub Ełku.... Nie wiem dokładnie na którym, może być, że i na obu już udzielał się wokalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 16:45, 03 Lut 2007 |
|
|
|
|
 |
gieńgstah
Drogie piwo
Dołączył: 25 Gru 2005
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oi-lsztyn
|
Mialem ta przyjemnosc byc na koncerciku w lodzi ,oto sklad i wrazenia
searching for calm- nie moja brocha,ale zagrali lepiej niz to co jest na ich gejspejsie,milo sie sluchalo
Mothra-konkret,nie wiem co w tym jest,ale sie podoba niemilosiernie swoja drogra beda w olsztynie w molotovie bodajze 24 kwietnia razem z searchin for calm nie mozna tego przepuscic
Samaritan-wielke zaskoczenie wieczoru,mialo byc wczesniej bloodline calligraphy,ale ze odwolali trase po europie to zawitalo do nas samaritan;chamskie napieralanie sporo beatdownowych wjazdow,czyli to co tygryski lubia najbardziej
The setup-z plyt jest dobrze i tak tez bylo podczas ich wystepu,ale nie powalili mnie,co nie zmienia faktu,ze bylo bardzo solidnie i do przodu
FIRST BLOOD
- po prostu mistrzostwo i tyle.Rozjebali na calej linii,wydawalo mi sie ze zagrali bardzo krotko,ale to pewnie przez to,ze czas podczas wysmienitej zabawy okrutnie szybko minal
Born from pain-solidnie i tyle,ale juz bylem tak zmeczony,ze marzylem tylko o lozeczku w hoteliku .Zagrali swoje najwieksze killery,ale jednego z moich ulubionych zabraklo: when we wrere the kings
oplacalo sie tyle czekac na ten koncert chocby ze wzgledu na sam first blood
ochrona w klubie -->jakies habuny,grube skokszone,patrzyly sie tylko komu zajebac,ale obylo sie bez wiekszych kwasow
to tyle,teraz pozostaje czekac na THE HAUNTED
Post został pochwalony 0 razy
|
Wto 13:45, 13 Mar 2007 |
|
|
fsn
Drogie piwo
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cztery struny świata
|
Właśnie wróciłem z Warszawy z koncertu Contemporary Noise Quintet. Kapela grała na festiwalu kina niemego w kinie Iluzjon do filmu "Piccadilly" z 1929 r. Po tym koncercie stwierdzam, że CNQ to najlepsza polska kapela. Klimat, który stworzyli bardzo pasował do tego co działo się na ekranie. Kapela zagrała jeden cały utwór z płyty i kilka motywów z innych numerów, a reszta koncertu to zupełnie nowe kawałki - równie dobre jak te z albumu Pig Inside The Gentleman. Tak więc koncert pierwsza klasa... kto nie był niech żałuje bo naprawde jest czego!
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 21:39, 25 Mar 2007 |
|
|
koniu
Wino do 10 zeta
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 842 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Morąg/Wilnowo
|
Wal sie fsn... Czy juz Ci mowilem jak Cie za ten koncert nienawidze? ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 15:31, 26 Mar 2007 |
|
|
teddyhc
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morongo
|
Tak sie sympatycznie złożyło, że byłem w tym tygodniu na koncercie Dream Theater w Katowicach i czym predzej postaram sie zdać w kilku słowach szybką relację.
Po pierwsze: terminy(że środek tygodnia ) i miejsce ( że daleko ) przyprawiają mnie o lekką piankę w buzi..., no ale nie można mieć wszystkiego.
Gdy wyeliminuje sie wszelakie niedogodności związane z dotarciem na miejsce, to zostaje juz tylko tzw. "sam na sam"( te kilka tysięcy dookoła mnie, wogóle sie nie liczą ) z gwiazdą wiecozru. Ale na początek przystawka:
Riverside - sporo sobie obiecywałem po ich koncercie, a fakt wybrania ich na supprot ,( i nie tylko w Katowicach) przez samych Dream theater, tylko podsycał moje pragnienie. Niestety lekko sie rozczarowałem.
I choć właściwie do zespołu nie moge sie zbytnio przyczepić, to do akustyka chyba powinienem. Riverside brzmiał słabiutko. W wiem, że Spodek ma swoje + i -, że granie jako support równiez, że wtorek... itp....
Ale wypadli blado... i juz, ale publiczność byla wyrozumiała i bardzo ciepło przyjmowała warszawiaków....przez jakieś 40 minut....a potem juz tylko danie główne.
Scena skromna, bez szaleństw, sprzęt, światła i muzycy. Cóż wiecej potrzaba, gdy na scenie jest Dream Theater? Mi to w zupełności wystarczy.
Zaczeli od krótkiego intra, które przeszło w Overture i Strange deja vu z Metropolis. Dla mnie początek jak z marzeń i te kilka tysiecy gardeł żywiołowo raegujących na każdy dzwięk. Masakra.
Zestaw utworów bardzo po mojej myśli.
Portnoy nawalał ze swojej "twierdzy" jak opetany, co chwila wstając, podrzucając pałki, czy tez waląc sie w łeb( taki jego typowy szołmeński patencik).
Większośc koncertu patrzyłem właśnie na niego. Portnoy to chyba największy szołmen wsród bebniarzy, absolutny mistrz. I tak jak ja, tak i te tysiace dookoła mnie patrzyło na swoich mistrzów. A ci bez litości, mówili "wracać do garaży i piwnic buraki i uczyć sie grać, migusiem"
Bardzo dobrze wypadły numery z nowej płyty, idealnie wręcz wybrane by reprezentowac Systematic Chaos, a i niespodzianek równiez nie zabrakło. Największą było zagranie "Home" z Metropolis, bo w najskrytszych marzeniach nie liczyłem na ten numer.
2 godziny "Drimów" w najczystszej z form... Co z tego, że daleko, że gorąco , że zmęczony, że kasa?
Jak zostaje wspomnienie "The spirit carries on" odśpiewane na kilka tysięcy głosów...
Czy ktoś to kuma?? hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 23:59, 14 Cze 2007 |
|
|
Gość
|
ehh.ale Ci dobrze.słuchałem sobie dziś paru koncertówek w mini-maxie.jaki żal,że łudziłem się,że jeszcze nie mam wakacji.
a był ktoś na pearl jam?też podobnioć piękny koncert.
|
Pią 2:17, 15 Cze 2007 |
|
|
M@F@R
Tanie piwo
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mor-ong
|
Wypowiedz teddyhc jak zwykle obszerna. Nic ująć
Dodam tylko, że zaraz po przejściu przez kordon przeszukiwaczy w ślicznych żółtych koszulkach, dostaliśmy ulotki informujące o następnej odsłonie spektaklu z DT w roli głównej + Symphony X. 02.10.2007 Torwar Łorsoł.
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 9:02, 16 Cze 2007 |
|
|
Hubby
Moderator
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 862 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mohrungen
|
quote:
Originally posted by teddyhc
2 godziny "Drimów" w najczystszej z form...
...Czy ktoś to kuma?? hehehe
ja nie kumam
jak mozna przez 2 godziny sie brędzlować...
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 9:31, 16 Cze 2007 |
|
|
teddyhc
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morongo
|
Nic nie poradze na to,że jesteś krótkodystansowcem...
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 9:39, 16 Cze 2007 |
|
|
Hubby
Moderator
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 862 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mohrungen
|
oooo wybacz długodystansowcu joke
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 10:02, 16 Cze 2007 |
|
|
Hubby
Moderator
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 862 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mohrungen
|
wybiera ktoś sie jutro na The Bones do Legionowa??
edit: ostro leje... mam nadzieje że nie odwołają
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 10:49, 23 Sie 2007 |
|
|
Arczibald777
Drogie piwo
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wenecja Mazowsza-Sun City Kwatera Mobilna
|
Maestro slonko świeci piknie u NAS w Centrali i troche chmurki , ale nie ma takiej opcji aby Szwedów nie było. Wreszcie w Polandzie i w dodatku na festynie za free.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pią 14:06, 24 Sie 2007 |
|
|
Hubby
Moderator
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 862 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mohrungen
|
Na miejesce dojechaliśmy kiedy Bang Bang schodziło ze sceny. Na scenie pojawiło sie WC - totalna klapa... Za to Szwedzi z The Bones pokazali jak sie gra punk'n'rolla na najwyższym światowym poziomie - wykonanie, chory, brzmienie(nawet "pan Henio" z Domu Kultury nie był w stanie tego skiepścić )...
p.s. poetą nie jestem , może niech Arczibald podzieli sie swoimi wrażeniami... hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 9:16, 27 Sie 2007 |
|
|
Arczibald777
Drogie piwo
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wenecja Mazowsza-Sun City Kwatera Mobilna
|
Pan Heniu pomimo staran na samym początku nie zjebał tego , ąz tak tragicznie. Brava dla Roberta z Sexbomby , że stara sie co roku , aby za free grało coś naprawdę konkretnego. Impreza udana i widok stojacej obok nas pary 50latkow (leciutko machających główkami) był budujący.hehe
Ogólnie 5 pierwszych numerow rozjebalo i pana Henia i reszte , a minusem byli panowie spod znaku "swetra i pijamy porno", ktorym zachcialo sie noszenia na rękach ( na szczęście skutecznie zostali spacyfikowani odbitkami z pogotecki ). Poza tym co tu gadac wszystkie numery zagrane ze szwedzką precyzją , a jak ktoś przechodzi obojetnie obok takich perełek jak "Denial" , "Memphis77" czy "Screwed Blued and Tattooed" to jest trupem i nic go juz nie "uzdrowi". Teraz tylko trzeba czekac na nowa plytke “Burnout Boulevard”. Za rok czekam na Turbo A.C. 's lub Meteorsów , ale nie pogardzę tez Turbonegro. pozdro
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak juz dla pełnej dokumentacji polecam linki.
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 21:31, 29 Sie 2007 |
|
|
Szymon
Moderator
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morąg
|
Hmm- 7.12 w Molotovie zagra... Potty Umbrella Ja bym się wybrał jeszcze raz. Jacyś chętni?
Post został pochwalony 0 razy
|
Czw 11:44, 01 Lis 2007 |
|
|

|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa). Obecny czas to Śro 19:20, 23 Kwi 2025
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |